Źródło: pierwsze statystyki the:protocol
– Stworzyliśmy serwis oparty na danych, który zarówno kandydatom jak i rekruterom dostarczy wartościowych informacji. Pracując nad the:protocol bardzo dokładnie rozmawialiśmy z naszą grupą docelową o jej potrzebach. Same funkcje powstały z kolei w procesie tzw. product discovery, aby jeszcze lepiej dopasować się do oczekiwań kandydatów i rekruterów. Każdy pomysł, jaki wcieliliśmy w życie, pochodzi z insightów od kandydatów. To proces, który jest ciągły, platformę wciąż wzbogacamy o nowe funkcje, oparte na stałym reagowaniu na feedback użytkowników i pracodawców
– mówi Mariusz Witkowski, Expert Product Owner, the:protocol.
- Już niemal połowa firm rekrutujących za pośrednictwem the:protocol decyduje się na opis projektu w ogłoszeniu. Chcielibyśmy aby w przyszłości większość projektów była szczegółowo opisana. To dopiero początek zmian, które chcemy zasugerować światu rekrutacji profesjonalistów tech i kierunek, który będziemy mocno wspierać. Ważna jest dla nas kultura feedbacku, a także podejście zwinne do procesów HR. Rozwijając serwis, chcemy opierać się na najlepszych, innowacyjnych praktykach branży IT. Chcemy też słuchać dokładnie kandydatów, skupiać się na wielu wymiarach ich życia, nie tylko na atrakcyjnej komunikacji
– mówi Piotr Trzmiel, Head of Growth, the:protocol.
Naszą misję postrzegamy z jednej strony jako wspomniane napędzanie kultury feedbacku, a z drugiej jako poszerzanie perspektyw rozwoju w branży IT. W powszechnej percepcji, dyskusjach rekrutacyjnych czy działaniach promocyjnych portali z ofertami dominują działania skierowane do programistów. To dla nas również bardzo ważna grupa, ale w sektorze tech wokół nich pojawia się szereg różnych specjalizacji, które warto śledzić i które będą się w najbliższych latach rozwijały. the:protocol jest przestrzenią, w której chcemy pobudzać rekrutację na wszystkich tych polach
– podsumowuje Piotr Trzmiel.